Niewidzialna

Niewidzialna
<3

niedziela, 6 października 2013

Jestem niewidzialna

Nawet nie wiem jak mam zacząć. Jestem bardzo nieśmiałą osobą, chyba jeszcze nigdy nie odezwałam się do jakiegoś chłopaka pierwsza. Chodzę do 6 klasy podstawówki, więc jestem "małolatą". Choć jestem przekonana, że jestem mutantem, którego nikt nie dostrzega w tłumie sądzę iż jestem dość dojrzała jak na swój wiek.    W moim życiu miałam jednego chłopaka "na poważnie" - z nim pierwszy raz się całowałam.
Ponieważ było to rok temu, pamiętam prawie cały tamten rok. Nasza "miłość" była dość specyficzna,
Na początku 5 klasy spodobał mi się Kamil* (*zmieniłam jego imię bo może przez przypadek natknąć się na tego bloga), był w 6 klasie czyli ode mnie o rok starszy. Nasze "bycie razem" nie było do końca "razem". Zapytał się mnie o chodzenie mniej więcej w styczniu, w ogóle ze sobą nie rozmawialiśmy a jeśli już to były to krótkie wymiany zdań. Po tygodniu ze mną zerwał, ale jakoś mi już na nim nie zależało. Później było już troszkę dziwnie bo w maju coś mnie podkusiło i napisałam do niego na Facebook'u. Pisaliśmy przez parę dni, aż w końcu powiedział mi, że dalej mu się podobam. Spędzaliśmy każdą wolną przerwę razem, choć nie mówiłam dużo lubiłam z nim spędzać czas choć by na nic nie robieniu. W połowie czerwca zapytał się mnie drugi raz o chodzenie a ja znów się zgodziłam. Na zakończeniu roku szkolnego, które odbywało się na szkolnej hali, poszliśmy do szatni i tam chwilkę siedzieliśmy i w końcu mnie pocałował. Byłam w szoku ale było całkiem fajnie. W wyniku pewnych zdarzeń zerwałam z nim 3 tygodnie później.
Kamil* był moim jedynym chłopakiem, a dzięki niemu choć troszkę otworzyłam się i czasem się odzywałam.
Ogólnie całe moje życie to masakra. W 4 klasie, dokładnie 27 marca miałam wypadek (wpadłam pod tira) i straciłam nogę. Przez 4 miesiące leżałam w szpitalu, choć dzięki temu poznałam wielu ludzi bardzo się w sobie zamknęłam (przed moim wypadkiem też byłam nieśmiała i zamknięta w sobie ale nie tak jak jestem teraz).
Mam niebieskie oczy, brązowe włosy do pasa i 160 cm wzrostu.
Ulubiony kolor : czarny i zielony.
Ulubiony gatunek muzyki : Rock i Metal.
Ulubiony gatunek filmowy : Horrory i komedie i komedie romantyczne.
Ulubiony zespół : Bring me the Horizont i System of a Down

Prawie wszyscy w mojej szkole traktują mnie jak dziwadło, albo w ogóle nie zwracają na mnie uwagi. Jestem tak jakby niewidzialna...

2 komentarze:

  1. Kurcze, napisałaś to prosto z serca, widać, i czuć to kiedy się to czyta. Na prawdę przykro mi z powodu twojego zdrowia, ale trzeba myśleć pozytywnie ! Na miłość masz jeszcze czas, więc spokojnie ;) Z czasem na pewno też będziesz bardziej otwarta na świat ;) Zobaczysz, trzymam za ciebie kciuki ;*

    zapraszam do siebie - zaobserwujesz ? skomentujesz ? ;)
    http://imagine-day.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. nie jest tak , wgl nie wiem dlaczego nazywasz siebie mutantem :/ pozdrawiam . kp

    OdpowiedzUsuń